sobota, 30 lipca 2016

Wyobraźnia unplugged („Kleks kontra Cybermania” Teatrzyk Mimo To)

Agnieszka Kozłowska-Piasta
("Projektor" - 4/2014)
Jak walczyć z uzależnieniem dzieci od gier komputerowych? Z tym tematem zmagali się młodzi aktorzy i reżyserki z grupy teatralnej Mimo To, działającej przy Zespole Placówek Szkolno-Wychowawczych w Kielcach przy ul. Jagiellońskiej. Ich pantomimiczny spektakl „Kleks kontra Cybermania” podbił serca jury i publiczności XI Ogólnopolskiego Przeglądu Teatrów Dzieci i Młodzieży z Wadą Słuchu w Szczecinie. Mimo To zdobyło dwie główne nagrody – dla najlepszego spektaklu bez tekstu oraz nagrodę publiczności.

Opiekę nad grupą dziesięciu niesłyszących aktorów sprawowały dwie nauczycielki z kieleckiej szkoły: Magdalena Kuta i Małgorzata Kardasińska-Kolasa. To one odpowiadają za scenariusz i reżyserię naprawdę interesującego spektaklu. 

„Kleks kontra cybermania” opowiada historię chłopca uzależnionego od gier komputerowych. Zaniepokojony stanem chłopca pan Kleks próbuje odciągnąć młodzieńca od strzelanek na krystalicznym ekranie. Wzywa na pomoc liczne baśniowe postacie. O duszę i zainteresowanie chłopca walczą kolejno: Królowa Śniegu, Pippi, Tomek Wilmowski z książek Alfreda Szklarskiego, Esmeralda z Dzwonnika z Notre-Dame, król Maciuś Pierwszy, Panna z mokrą głową oraz Kaczka Dziwaczka. Wszyscy tylko na chwilę zajmują szalonego gracza. Okazuje się jednak, że znajdzie się metoda. Gdy gaśnie światło, komputerowy świat przestaje istnieć. Młody gracz daje się przeciągnąć na dobrą stronę mocy, wkracza w magiczny świat książek, wyobraźni i baśniowych postaci.

Prawie 20-minutowy spektakl zachwyca pomysłowością, tempem i doskonałą grą aktorską. Młodzi aktorzy doskonale pokazują charakterystyczne cechy, ruchy swoich postaci, przebrani w kostiumy przypominające te z filmów, kreskówek czy książek. Ich ruchy gesty i pantomimiczne etiudy doskonale harmonizują z puszczaną z głośników muzyką, a przecież ci młodzi aktorzy słabo lub wcale nie słyszą. Na szczególne wyróżnienie zasługuje grający Kleksa Kamil Ziętek, który właściwie przez cały spektakl nie opuszcza sceny, dwojąc się i trojąc, aby przekonać gracza do czytania książek. Pozostali dotrzymują mu kroku, tworząc galerię wspaniałych, kolorowych i pełnych emocji postaci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz